Niesmaczne, jako że jestem katolikiem, ale okej, podchodzę to tego z przymrużeniem oka ; )
Ja też jestem katolikiem, ale na religii mieliśmy takiego księdza, co tak się zboczenie zachowywał, więc wiesz. Dam przykład, nagle mojej koleżance jechał rękom pod rękawem aż na bark.
Albo opowiadała, że na obiedzie powiedział do niej "Smacznego piękna".
I powiedz co potem mamy sobie myśleć.
Komiks